14-latek został oskarżony o zastrzelenie nastoletniej Evette. Miała być przypadkową ofiarą

16-letnia Evette jechała na hulajnodze jedną z ulic na nowojorskim Bronxie, ale kiedy mijała obszar w pobliżu szkoły, została śmiertelnie postrzelona. Jej oprawcą ma być 14-latek, który uczestniczył wówczas w bójce.
14-latek oskarżony o morderstwo w USA
Według doniesień CBS News 14-latek został oskarżony między innymi o morderstwo, usiłowanie morderstwa i posiadanie broni w związku ze strzelaniną, w której przypadkowo zginęła 16-letnia dziewczyna. Policja zatrzymała również 13-latka, ponieważ miał dać mu broń - poinformował portal NBC New York. Funkcjonariusze nie ujawniają jednak szczegółowych danych na temat nastolatków ze względu na to, iż są niepełnoletni.


REKLAMA


Strzelanina w USA
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 12 maja w dzielnicy Bronx w Nowym Jorku (USA). Jak poinformował "The New York Times", 14-latek wdał się wówczas w bójkę w pobliżu budynku szkoły. W pewnym momencie podbiegł do niego jednak inny chłopak, który go uderzył. Zdaniem policji to on miał być celem. Wtedy ktoś podał nastolatkowi broń, dzięki której miał oddać trzy strzały w tłum. Kula trafiła jednak w głowę 16-letniej Evette, która jechała na hulajnodze. Godzinę później dziewczyna zmarła w szpitalu. 14-latek próbował uciekać taksówką, ale wtedy został zatrzymany.


Zobacz wideo Znaleziono poszukiwaną 11-latkę. Zatrzymano podejrzanego 24-latka


Policja ma podejrzenia
Policja podejrzewa, iż sprawa może mieć związek z gangami uczestniczącymi w bójkach, do których dochodzi w pobliżu szkoły. Jeden z nich (nazywany skrótem "KOD") jest nowym ugrupowaniem. Z kolei drugi, zwany "Forest Over Everything" posiada kryminalną przeszłość. Trzy lata temu dwóch jego członków zostało bowiem aresztowanych i oskarżonych o sprzedaż pistoletów, rewolwerów i broni szturmowej.


Zbrodnia wstrząsnęła rodziną i mieszkańcami
- Była moją małą dziewczynką. Właśnie skończyła 16 lat - powiedziała matka nastolatki - Kristen. Kobieta dowiedziała się o śmierci swojej córki od sąsiadki, która obudziła ją, aby przekazać informacje o strzelaninie. Kobieta wraz z innymi członkami rodziny wybiegli na zewnątrz i boso ruszyli pod szkołę, ale kiedy dotarli na miejsce, karetka zdążyła już zabrać 16-latkę. Pojechali więc do szpitala, gdzie 15 minut później dowiedzieli się, iż Evette nie żyje. Dziewczyna w przeszłości była ofiarą napaści ze strony swoich rówieśników, co skłoniło jej matkę do przeniesienia jej do innej szkoły.
Problem na Bronxie
Nowojorska policja twierdzi, iż liczba strzelanin na Bronxie spadła o prawie 20 procent, a liczba morderstw o 15 procent w porównaniu z analogicznym okresem w zeszłym roku. Niektórzy aktywiści twierdzą jednak, iż przemoc wśród młodzieży narasta. - Stają się coraz młodsi. Od 2019 r. w Jacobi Hospital widzieliśmy wzrost liczby ofiar poniżej 18 roku życia i ofiar strzelanin - powiedział w CBS News pastor Jay Gooding Sr., który jest zaangażowany w zwalczanie przemocy z użyciem broni. Z kolei portal ABC 7 zwrócił uwagę, iż w Bronxie liczba ofiar strzelanin wśród osób poniżej 18 roku życia wzrosła o 200 procent w porównaniu z rokiem 2018. Warto zaznaczyć, iż wtedy weszło w życie prawo "Raise the Age", zgodnie z którym nieletni nie mogą być sądzeni jak dorośli.Więcej informacji z USA znajduje się w artykule: "Katastrofa lotnicza w USA. Zginęli wszyscy pasażerowie".Źródła: NBC New York, ABC 7, The New York Times, The New York Times 2, CBS News