65-latka ukradła, bo nie miała za co zjeść. Najpierw pomogła policja. Teraz 170 darczyńców

3 tygodni temu
15 listopada 2025 roku w jednym z marketów w Oświęcimiu doszło do kradzieży. Podczas interwencji policjantów okazało się, iż odpowiedzialna za całą sytuację jest 65-letnia kobieta w trudnej sytuacji finansowej. Sprawa przybrała później nieoczekiwany obrót.
W sobotę 15 listopada oświęcimscy dzielnicowi zostali wezwanie na interwencję do jednego z marketów. Doszło do kradzieży na kwotę 80 zł. Gdy asp. Mariusz Syrek oraz sierż. Mateusz Stybak zaczęli rozmawiać ze sprawczynią, okazało się, iż jest ona w niezwykle trudnej sytuacji. 65-latka była zapłakana i roztrzęsiona. Mówiła, iż utrzymuje się z niewielkiej emerytury (1500 zł), która ledwo wystarcza na opłacenie mieszkania, skromne jedzenie oraz zakup leków.


REKLAMA


Zobacz wideo Nie tylko ludzie potrzebują pomocy! W tym roku policjanci i strażnicy miejscy ratowali również zwierzęta


Kradzież w sklepie. Policjanci pomogli 65-latce
65-letnia pani Barbara przyznała, iż w tym miesiącu brakowało jej pieniędzy na zakup podstawowych produktów do jedzenia, a czeka ją jeszcze pobyt w szpitalu w związku z chorobą nowotworową. Dzielnicowi ustalili, iż emerytka nigdy wcześniej nie dopuściła się kradzieży, więc postanowili tylko ją pouczyć. Poinformowali również, iż po pomoc i wsparcie powinna zwrócić się do pracowników Centrum Usług Społecznych w Oświęcimiu (MOPS). To jednak nie wszystko. Poruszeni całą sytuacją zapłacili za produkty, które seniorka miała w koszyku, po czym jej je wręczyli.


Kobieta była bardzo wdzięczna, podziękowała policjantom za zrozumienie i udzieloną pomoc. Jej historia bardzo poruszyła internautów. Nie tylko zachwalali zachowanie dzielnicowych, ale także sami postanowili wspomóc seniorkę. Z myślą o niej do stowarzyszenia "POKOLENIA", działającego przy Dziennym Domu Pomocy w Oświęcimiu dostarczono ogromną ilość produktów żywnościowych. Małopolska Policja poinformowała na swoim profilu na Facebooku, iż do paczki można dołączyć list do pani Basi od osoby, która przekazała dary, aby wiedziała, kto "podzielił się z nią sercem".


Oświęcim. Fala wsparcia dla potrzebującej seniorki
Osoby, które chciałyby wesprzeć seniorkę finansowo, ale nie mogą dostarczyć produktów osobiście, mogą dokonywać wpłat na konto wyżej wspomnianego oświęcimskiego stowarzyszenia. w tej chwili wpłynęło już 12 tys. zł, przekazane przez ponad 170 darczyńców. Pieniądze mają zapewnić 65-latce nie tylko pomoc doraźną, ale także długofalowe wsparcie. Do akcji włączył się również Caritas diecezji Bielsko-Żywieckiej i zaoferował stałą opiekę nad emerytką. Oprócz tego zostanie objęta pomocą w ramach programu Szlachetna Paczka. Pracownicy placówki przekazali Onetowi, iż pani Barbara jest głęboko poruszona okazanym jej sercem i dobrocią. - Nie przypuszczałam, iż ta jedna trudna chwila tak odmieni moje życie - miała powiedzieć.
Podczas nagłaśniania takich historii zwykle pojawia się wielu ludzi chętnych do natychmiastowej pomocy. Najważniejsze jest jednak, by przekuć falę dobroci w mądrą, długofalową pomoc, czyli dobrze zaplanowane wsparcie, a nie jednorazowy zryw. Zwiększa to szansę na trwałą poprawę sytuacji danej osoby oraz wsparcie innych potrzebujących. Uważasz, iż państwo wystarczająco dba o emerytów? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału