Akt oskarżenia przeciwko byłemu funkcjonariuszowi CBŚP za ujawnienie danych i nielegalne przechowywanie dokumentów niejawnych

Ujawnienie danych osobowych

Pierwszy zarzut dotyczy wydarzeń z września 2016 roku. Oskarżony miał przekroczyć swoje uprawnienia, ujawniając byłemu przełożonemu, zatrudnionemu wówczas jako doradca ds. bezpieczeństwa w prywatnej firmie, dane osobowe – imię, nazwisko i numer telefonu – osoby ustalonej w grudniu 2014 roku w związku z wykonywaniem czynności służbowych. Działanie to naruszyło interes publiczny, podważając prawidłowe funkcjonowanie Policji i zaufanie obywateli do tej służby, a także interes prywatny, związany z ochroną danych osobowych.

Nielegalne przechowywanie dokumentów niejawnych

Drugi zarzut odnosi się do okresu od 27 lutego 2015 roku do 16 marca 2023 roku, kiedy to oskarżony w swoim miejscu zamieszkania w Warszawie przechowywał 19 dokumentów niejawnych o klauzulach „POUFNE” i „ZASTRZEŻONE”. Dokumenty, w tym jedna bezprawnie wykonana papierowa kopia dokumentu „POUFNE” oraz pozostałe w wersji elektronicznej (na laptopie i pendrive), były przechowywane w szafkach w sypialni i salonie, z naruszeniem przepisów o ochronie informacji niejawnych. Zgodnie z ustawą z 5 sierpnia 2010 roku, dokumentem niejawnym jest każda utrwalona informacja niejawna, a ich przetwarzanie podlega ścisłym regulacjom.

Szerokie śledztwo i działania służb

Sprawa została wyłączona z wielowątkowego śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Białymstoku, w ramach którego zarzuty przedstawiono dotychczas 9 podejrzanym, w tym byłym i czynnym funkcjonariuszom Policji oraz pracownikowi samorządu terytorialnego. Wcześniej skierowano dwa akty oskarżenia i jeden wniosek o warunkowe umorzenie postępowania przeciwko trzem innym osobom. Czynności procesowe realizowały Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego Delegatura w Białymstoku oraz Biuro Spraw Wewnętrznych Policji Wydział w Białymstoku.

– Akt oskarżenia jest efektem skrupulatnego śledztwa, które ujawniło poważne naruszenia ze strony byłego funkcjonariusza CBŚP. Sprawa ta pokazuje, jak istotne jest przestrzeganie przepisów dotyczących ochrony informacji niejawnych i danych osobowych – podkreślił Zbigniew Szpiczko, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Białymstoku.

Proces przed warszawskim sądem może rzucić nowe światło na funkcjonowanie organów ścigania i ich odpowiedzialność za poufne informacje.

(fot. Policja, źródło Prokuratura Regionalna w Białymstoku)