Areszt dla 29-latka. Miał zaatakować pracownicę CPS i przypadkową kobietę

29-letni mieszkaniec Sokołowa Podlaskiego, który na początku listopada pijany wtargnął do tamtejszego Centrum Pomocy Socjalnej i próbował uderzyć jedną z pracownic, trafił na 3 miesiące do aresztu.

Mężczyzna po incydencie dostał dozór policji i miał powstrzymać się od picia alkoholu, a zamiast tego kilka dni później groził i zaatakował słownie mieszkankę miasta.

– Prokurator uznał, iż te zastosowane wobec podejrzanego wolnościowe środki zapobiegawcze są nieskuteczne. Na polecenie prokuratora mężczyznę zatrzymano. Uzupełniono zarzuty, bo kolejne groźby karalne. Wcześniej mężczyźnie przedstawiono sześć zarzutów – mówi prokurator rejonowy w Sokołowie Podlaskim Leszek Soczewka.

29-latek jest znany sokołowskiemu wymiarowi sprawiedliwości, bo wcześniej odsiadywał już wyroki za podobne czyny i za te, których dopuścił się teraz, odpowie w warunkach recydywy.