Zeszłej nocy doszło do prawie 150 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej - poinformowała Straż Graniczna. Funkcjonariusze byli obrzucani kamieniami, a 20 nielegalnych migrantów - przy pomocy pontonu - usiłowało dostać się do Polski przez Kanał Augustowski.
Atakowali strażników kamieniami. Służby ujawniają szczegóły z granicy
"13 sierpnia na granicy z Białorusią odnotowano blisko 150 prób nielegalnego przedostania się do Polski. Za pomocnictwo zatrzymano 3 osoby. W stronę polskich patroli rzucano kamieniami" - brzmi komunikat Straży Granicznej w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: Napięta sytuacja na granicy z Białorusią. "Kamienie wielkości pięści, konary z gwoździami"
20 osób usiłowało również przekroczyć granicę przez Kanał Augustowski na pontonie. "Reakcja SG była natychmiastowa. Migranci wycofali się na Białoruś" - poinformowały służby.
Granica polsko-białoruska. Szlak migracyjny się zmienia
Od początku roku ujawniono ponad 19,4 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy - przekazał podlaski oddział Straży Granicznej.
Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą zostały przedłużone do 4 października. Decyzja została ogłoszona 3 sierpnia podczas odprawy szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego z wojewodami i szefami służb. Szef resortu mówił o zamykaniu szlaku wschodniego na nielegalną migrację.
ZOBACZ: Rosja zaczyna przerzucać żołnierzy na Białoruś. Ukraińskie służby alarmują
- 98 proc. szczelności naszej zapory powoduje, iż służby białoruskie, służby rosyjskie i nielegalna migracja przenoszą się na inne odcinki - powiedział. Nowy szlak migracyjny, jak wskazał Kierwiński, przebiega przez Litwę i Łotwę. Przedłużenie kontroli granicznych ma za zadanie domknąć ten szlak.
