Celowo doprowadził do wypadku – usłyszał wyrok ponad 10 lat więzienia

1 dzień temu

Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał 28-letniego Tomasza C. na łączną karę 10 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności. Mężczyzna został uznany za winnego usiłowania zabójstwa oraz znęcania się nad swoją byłą partnerką. Wyrok dotyczy głośnego wypadku, do którego doszło w czerwcu 2024 roku w Gnieźnie.

Do zdarzenia doszło 27 czerwca ubiegłego roku na ul. Powstańców Wielkopolskich. Samochód, którym jechali Tomasz C. i jego była partnerka, dachował na prostym odcinku drogi. Choć oboje wyszli z wypadku bez poważniejszych obrażeń, śledczy ustalili, iż nie był to nieszczęśliwy zbieg okoliczności, ale celowe działanie kierowcy.

Według zeznań 21-letniej wówczas pasażerki, między nią a kierowcą doszło do ostrej kłótni. W pewnym momencie Tomasz C. miał gwałtownie przyspieszyć, skręcić w lewo, wjechać do przydrożnego rowu i uderzyć w skarpę. Auto kilkukrotnie koziołkowało. Kobieta trafiła do szpitala, jednak po udzieleniu pomocy została zwolniona do domu.

Moment wypadku został uchwycony przez kamerę prywatnego monitoringu. Zebrane dowody, w tym zapis wideo, pozwoliły prokuraturze postawić mężczyźnie zarzuty usiłowania zabójstwa i znęcania się nad byłą partnerką. W lutym 2025 roku akt oskarżenia trafił do sądu.

Sąd Okręgowy w Poznaniu wymierzył Tomaszowi C. karę 10 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa oraz 10 miesięcy za znęcanie się. Łącznie mężczyzna spędzi w więzieniu 10 lat i 4 miesiące. Wyrok nie jest prawomocny.

Idź do oryginalnego materiału