Wdarł się do samochodu, którym jego żona wróciła z pracy, po czym usiłował ją udusić owijając jej twarz i szyję wielokrotnie taśmą. Następnie planował rozpędzony uderzyć w drzewo powodując ich wspólny wypadek. To wszystko w dniu urodzin kobiety. Jego zamiarom zapobiegły dzieci, które usłyszały krzyczącą matkę i oswobodziły ją. Spłoszony sprawca po chwili ucieczki przyjechał… na komendę, gdzie został zatrzymany. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara choćby dożywotniego pozbawienia wolności.