„Coś tu śmierdzi na Ołowiance”. GIWK tłumaczy się z opóźnienia

wbijamszpile.pl 1 tydzień temu

Choć władze miasta i sympatyzujące z nimi media zapowiadały rychły start modernizacji przepompowni ścieków na Ołowiance już w 2024 roku, mieszkańcy wciąż nie widzą efektów. „Minęło półtora roku, a tam nic się nie dzieje” – pisze anonimowy czytelnik, zwracając uwagę nie tylko na brak postępu, ale także na uciążliwy fetor unoszący się nad Gdańskiem. Miejska spółka Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna odpowiada na te zarzuty – twierdzi, iż prace już trwają, choć nie dotyczą one jeszcze głównego etapu inwestycji. Trzy fakty: Anonimowy głos mieszkańca: „Gdańsk przypomina trzeci świat, śmierdzi na Ołowiance” W emocjonalnym komentarzu przesłanym do redakcji czytelnik nie kryje oburzenia: Fetor

Idź do oryginalnego materiału