Po 2,5 roku nielegalne odpady mogą zniknąć z Wołomina. Jest przetarg na ich usunięcie.
Jak informowaliśmy na antenie Polskiego Radia RDC, koszt likwidacji może wynieść choćby 200 mln zł. Jak mówi rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego Marta Milewska, postępowanie w tej sprawie zostało już rozpoczęte.
— Mowa o 20 tys. ton tego typu odpadów. Przetarg trwa do 17 października, natomiast już teraz planujemy oczywiście wizję lokalną, która pozwoli zainteresowanym specjalistycznym firmom przyjrzeć się i doprecyzować wszelkie niejasności — mówi.
Składowisko zostało odkryte w maju 2023. Polskie Radio RDC informowało o tym jako jedno z pierwszych. Od tego czasu nie udało się go usunąć. Co więcej, niejednokrotnie zdarzały się wycieki. Mieszkańcy Wołomina uważają, iż konsekwencje za wycieki powinien ponieść właściciel odpadów.
Urząd Wojewódzki zakłada, iż usunięcia i zagospodarowania niebezpiecznych odpadów, to dwa lata.
Czytaj też:
Dlaczego Wołomin nie otrzymał dofinansowania na usunięcie składowiska beczek?