"Dzieci się do mnie nie przyznają. Ale pieniądze biorą" [LIST]
Zdjęcie: Dla moich dzieci jestem martwa
— Dla moich dzieci jestem martwa. Same tak postanowiły, jakieś dziesięć lat temu, kiedy postanowiłam odejść od ich ojca, który znęcał się nade mną latami — pisze pani Alicja w liście do Onetu.