Na polsko-białoruskiej granicy wciąż jest niespokojnie. Straż Graniczna odnotowała blisko 100 prób nielegalnego przedostania się do Polski. Uciekły 22 osoby, są poszukiwane przez służby. Spokojniej było za to na granicy z Niemcami i Litwą. Łącznie wjazdu do kraju odmówiono dziewięciu osobom.
Gorąco na granicy z Białorusią. Blisko 100 prób przedarcia się do Polski
"19 sierpnia na granicy z Białorusią odnotowano blisko 100 prób nielegalnego przedostania się do Polski" - poinformowała w mediach społecznościowych Straż Graniczna. W kierunku polskich patroli rzucano także kamieniami.
W komunikacie dodano, iż "funkcjonariusze prowadzą czynności w celu ujęcia kolejnych 22 osób".
ZOBACZ: Atakowali strażników kamieniami. Służby ujawniają szczegóły z granicy
To kolejny ciężki dzień na granicy z Białorusią. W długi weekend odnotowano 680 prób nielegalnego przedostania się do Polski. 11 osób zbiegło, a patrole były atakowane kamieniami i konarami drzew.
Kolejna niespokojna noc na granicy. Rzucano kamieniami
Spokojniej było na granicy z Niemcami. We wtorek skontrolowano ponad 10,7 tys. osób i 4,6 tys. pojazdów wjeżdżających na terytorium Polski. "Wjazdu na terytorium RP" odmówiono sześciu osobom" - poinformowano w komunikacie.
ZOBACZ: Amerykańskie bombowce przy granicy z Rosją. Ważna misja państw NATO
Z kolei podczas kontroli na granicy z Litwą skontrolowano 8,2 tys. osób, 3,9 tys. pojazdów. Straż Graniczna informuje, iż zatrzymano osiem osób. Trzem osobom odmówiono wjazdu na terytorium RP, a w ramach readmisji na Litwę przekazano pięć osób.
Działania Straży Granicznej. Tysiące kontroli i odmowy wjazdów
Bariera wybudowana na granicy polsko-białoruskiej powstała w 2021 roku i była odpowiedzią na kryzys migracyjny. Ustawa weszła w życie po podpisaniu prezydenta Andrzeja Dudę. Koszt jej budowy wyniósł ponad 1,5 mld zł.
