Co się stało?
Do zdarzenia doszło około 1:40 w nocy z czwartku na piątek (1/2 maja) w Gorzowie Wielkopolskim. Funkcjonariusz, który przechodził ulicą Sikorskiego, zauważył niedaleko wejścia do Parku Wiosny Ludów polskie flagi leżące na chodniku. "Od zdarzenia nie mogło upłynąć wiele czasu, ponieważ przechodził tam kilkanaście minut wcześniej. Wtedy wszystkie flagi były na swoim miejscu. Informacja została przekazana do dyżurnego i operatora miejskiego monitoringu" - relacjonuje w komunikacie kom. Grzegorz Jaroszewicz z KMP w Gorzowie Wielkopolskim.
REKLAMA
Akcja służb
Na nagraniach monitoringu miejskiego udało się odnaleźć moment, w którym flagi zostają zrzucone na ziemię. "Trzech mężczyzn wyszło z parku, po krótkiej rozmowie rozeszli się. Jeden z nich szedł w kierunku centrum miasta. Po kilku krokach wyciągnął rękę i zerwał dwie flagi wraz z uchwytem. Z jedną nich przeszedł kilka kroków, po czym ją wyrzucił" - pisze gorzowska policja.
Zobacz wideo CBŚP uderza w mafię śmieciową. 46 zatrzymanych, tysiące zarzutów
Zatrzymano podejrzanego
Rysopis podejrzanego rozesłano do służb, a w mieście ruszyły poszukiwania podejrzanego. Mężczyznę, którego uchwycił monitoring, zauważyli nieumundurowani policjanci przy ulicy Obotryckiej. "Mimo tego, iż 22-latek chciał jeszcze uciekać, został obezwładniony i przewieziony do gorzowskiej komendy. W piątek (2 maja) zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzut usunięcia flagi" - czytamy w komunikacie. Chodzi o art. 135 Kodeksu karnego. "Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo więzienia do roku" - mówi ten przepis.
Przeczytaj także: "Norweski miliarder zginął w Polsce. 'Zjechał z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo'"
Źródła: Policja Lubuska, Kodeks karny