Huk pod Limanową. Policja tłumaczy, co się naprawdę stało
Zdjęcie: Strzelanina pod Limanową.
Niedzielnym porankiem mieszkańców Limanowszczyzny (woj. małopolskie) poderwał niepokojący hałas. Huk dochodzący z jednej posesji brzmiał jak wystrzały. Policja przekazała, iż były to petardy. Już wiadomo, kto i w jakim celu ich użył. Wciąż trwa obława za Tadeuszem Dudą (57 l.), podejrzewanym o podwójne zabójstwo i usiłowanie zabójstwa.