Jazda na rowerze po pijaku, narkotyki i paserstwo; 24-latek z Milanówka był bardzo zapracowany

9 godzin temu
Jazda po pijakuPolicjanci postanowili sprawdzić, dlaczego mężczyzna nie potrafi poruszać się prosto na swoim jednośladzie. Gdy włączyli sygnały w radiowozie, mężczyzna podjechał na rowerze do najbliższej posesji i wyrzucił coś przez ogrodzenie. Podczas kontroli okazało się, iż rowerzysta miał ponad promil alkoholu w organizmie. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych.Narkotyki„Na pytanie policjantów o wyrzucony chwilę wcześniej przedmiot mężczyzna odpowiedział, iż nic nie wyrzucał. Policjanci gwałtownie zdementowali jego informację i na posesji zabezpieczyli opakowanie wypełnione kryształkami mefedronu. Badanie substancji wskazało wagę 138,5 gram tych narkotyków. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania nielegalnych substancji i decyzją prokuratora został objęty dozorem Policji” – przekazała asp.sztab. Katarzyna Zych z komendy w Grodzisku Mazowieckim.PaserstwoTo niestety nie koniec przygód 24-latka i jego spotkań z policją. Kilka dni po kontroli, funkcjonariusze rozwiązywali sprawę skradzionego złotego łańcuszka w Milanówku. Okazało się, iż miał go znany już im mężczyzna. Zgodnie z ustaleniami, otrzymał go od złodzieja. Do swojego konta młody człowiek dodał jeszcze zarzut paserstwa. Obie sprawy prowadzi policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim.Zobacz także:
Idź do oryginalnego materiału