Na mój profil nałożono ograniczenia. Nie za nienawiść. Nie za kłamstwa. Za to, iż miałem odwagę pisać o rzeczach, które miały odejść w zapomnienie. Facebook uznał moją aktywność za „potencjalnie niezgodną z zasadami”. Dziś ktoś, kto przypomina o polskich ofiarach, kto mówi o rzezi, o zapomnianych mogiłach, o zamordowanych dzieciach — staje się wrogiem. Dziś [...]