Katastrofa F-16 w Radomiu. Jutro pierwsze ustalenia prokuratury?

8 godzin temu

Prawdopodobnie jutro prokuratura przedstawi pierwsze ustalenia w sprawie katastrofy samolotu F-16 w Radomiu. Podczas ćwiczeń do pokazów lotniczych Air Show, które w zeszły weekend miały odbyć się w okolicach radomskiego lotniska, maszyna uderzyła w ziemię i eksplodowała.

Zginął sterujący nią 35-letni pilot major Maciej „Slab” Krakowian.

Zespół prokuratorów wciąż porządkuje dowody zebrane w Radomiu, w Warszawie i Krzesinach pod Poznaniem, gdzie stacjonowała maszyna. Śledczy zabezpieczyli czarną skrzynkę i nagrania z prywatnej kamery pilota.

Kluczowe dla sprawy mają jednak okazać się zapisy z rejestratora – wskażą one prędkość lotu, pozycję i inne parametry samolotu w ostatnich chwilach przez katastrofą. Całkowite wyjaśnienie przyczyn tragedii może zająć jednak wiele miesięcy.

Katastrofa lotnicza podczas prób do Air Show

W zeszły czwartek po godzinie 19:00, podczas ćwiczeń przed zaplanowanymi na weekend Międzynarodowymi Pokazami Lotniczymi Air Show w pobliżu Radomia, rozbił się samolot wojskowy F-16.

W wypadku zginął pilot zespołu Tiger Demo Team, major Maciej „Slab” Krakowian.

Łączył rzemiosło najwyższej próby z etosem służby; jego pokazami zachwycały się tysiące” – napisano w komunikacie Dowództwa Generalnego Sił Zbrojnych RP.

Nad wyjaśnieniem przyczyn wypadku, w którym zginął major Krakowian, pracuje Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, współdziałając z prokuraturą i Żandarmerią Wojskową.

Idź do oryginalnego materiału