Policja zatrzymała dwóch mężczyzn – 38- i 33-latka – w sprawie opublikowanego w sieci filmiku brawurowego kierowcy BMW, który jechał po drodze S79 z prędkością prawie 400 km/h i nagrywał to telefonem.
Nagranie wrzucił na profil w mediach społecznościowych. Tylko jedną rękę trzymał na kierownicy – w drugiej trzymał telefon komórkowy, którym nagrywał. Licznik prędkości pokazywał około 390 km na godzinę.
„W dniu 24 czerwca na skrzynkę poczty elektronicznej „Stop agresji drogowej”, prowadzonej przez Komendę Stołeczną Policji, wpłynęła informacja z linkiem do nagrania przedstawiającego sytuację, w której kierowca osobowego BMW rażąco narusza przepisy ruchu drogowego” – informuje policja.
„Informujemy, iż w tej sprawie stołeczni policjanci zatrzymali dzisiaj dwóch mężczyzn, obywateli Polski w wieku 38 i 33 lat”.
W związku z informacjami pojawiającymi się w przestrzeni medialnej przedstawiającymi brawurową jazdę kierowcy BMW ulicami Warszawy informujemy, iż w tej sprawie stołeczni policjanci zatrzymali dzisiaj dwóch mężczyzn, obywateli Polski w wieku 38 i 33 lat. Dodatkowo policjanci…
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) June 25, 2025
Jak dodają policjanci, „taka jazda to przejaw skrajnej nieodpowiedzialności”.
Ogromne zagrożenie dla innych
Jak mówi polski pilot i kierowca rajdowy Maciej Wisławski, „jadąc choćby połowę tego co on można wyrządzić wiele szkód”.
– To jest pocisk, to jest broń. Takiemu gościowi, jak udałoby się go namierzyć, to powinni zatrzymać prawo jazdy. Bo w jego rękach samochód jest naprawdę bardzo niebezpieczną bronią, jest ogromnym zagrożeniem dla innych, zupełnie niewinnych uczestników ruchu drogowego – dodaje Wisławski.
Stołeczni funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie w tej sprawie. Policja w tej chwili prowadzi czynności i w tej chwili nie udziela więcej informacji. W międzyczasie ustawienie widoczności konta twórcy, z którego zostało opublikowane nagranie, zostało zmienione z publicznego na prywatne.