Kryminalny Magiel - dopisał ciąg dalszy historii wymyślonej przez sztuczną inteligencję i dostał nagrodę

Kryminalny Magiel to nie tylko spotkania z autorami powieści kryminalnych, piknik ze służbami mndurowymi oraz kilka innych atrakcji, ale także konkursy. Gala podsumowująca „Tnące pióro”, skierowane do młodzieży oraz konkurs "Najlepszy Kryminał Retro 2024 r.’’ odbyła się w sobotni wieczór (13.09.2025) w Gostyńskim Ośrodku Kultury Hutnik. Poprowadzona została przez Przemysława Pawlaka i Paulinę Skrzypczak.

"Najlepszy Kryminał Retro 2024 r.’’

Pierwsze miejsce w konkursie na "Najlepszy Kryminał Retro 2024 r.’’ zdobyła Joanna Ufnalska za powieść "Psy gończe". Autorka odbierając nagrodę zdradziła, iż premiera jej kolejnej książki odbędzie się 7 listopada. Zgodnie z tradycją, Przemysłąw Pawlak, dyrektor biblioteki w Gostyniu zachęcał zwyciężczynię, aby w kolejnej książce zawarła chociażby mały wątek nawiązujący do Gostynia. Joanna Ufnalska otrzymała statuetkę, upominki oraz 10 000 zł

Drugie miejsce zdobył Piotr Kościelny za książkę "Zły". Autor nie mógł niestety przyjechać na galę. Trzecie miejsce zajął Tomasz Duszyński, który do konkursu zgłosił az trzy powieści kryminalne "Człowiek bez przyszłości", "Grzesznik ze Strehlen" oraz "Zuza Wróbel na Tropie".

W sumie o miano autora najlepszego kryminału retro 2024 roku ubiegało się dwadzieścioro autorów, którzy rekomendowali jury Kryminalnego Magla 23 tytuły.

„Tnące pióro”

Zwycięzcą konkursu „Tnące pióro" został Kamil Karolewicz. Drugie miejsce zajęła Wiktoria Szpruta, na podium jako trzecia wkroczyła Natalia Marciniak. Cała trójka została nagrodzona gromkimi brawami.

- Moja historia zrodziła się z oglądanego przeze mnie materiału na Tik Tok’u, stworzonego przez sztuczną inteligencję. Były to wymyślone historie, najczęściej paranormalne, kórych akcja rozgrywa się w polskich miastach. Jedna dotyczyła Gostynia. Bohatera tej opowieści umiera w bardzo tajemniczy i niewyjaśniony sposób, dopisałem więc dalszy opowieści. Moje opowiadanie ma zaledwie pięć stron. Wyjaśniam w nim, iż kobieta została zamordowana przez dym z tojadu spalanego przez zakochanego w niej sąsiada, który się naczytał, iż takie wywary zapewnią miłość - opowiada Kamil Karolewicz, zwycięzca konkursu „Tnące pióro”.