W granicach naszego miasta znajduje się wiele urokliwych miejsc, cichych i spokojnych, zwłaszcza wczesnym rankiem, kiedy nie widać w pobliżu żywej duszy. Okala nas tylko opadająca mgła i skrywająca się w półmroku przyroda. Azyl dla wszystkich, kto chce uciec od problemów dnia codziennego i zatrzymać się na chwilę spoglądając na piękne widoki…
Poniżej zamieszczamy krótką fotorelację autorstwa Mateusza Waneckiego wykonaną w lipcu o godz. 5 nad ranem i obejmującą w głównej mierze krajobraz powstały nad zalewem Kocie Doły.
Wiszący pień drzewa usytuowany w okolicy lubońskiej Plaży Miejskiej fot. Mateusz Wanecki
Kocie Doły uchwycone w czasie deszczowego poranku fot. Mateusz Wanecki
Kocie Doły uchwycone w czasie deszczowego poranku fot. Mateusz Wanecki
Kocie Doły uchwycone w czasie deszczowego poranku fot. Mateusz Wanecki
Kocie Doły uchwycone w czasie deszczowego poranku fot. Mateusz Wanecki
Kocie Doły uchwycone w czasie deszczowego poranku fot. Mateusz Wanecki
2 lat temu









![Kamery źródłem koszmaru. Prezes UODO nie miał litości. Dodatkowo jeden szczegół pogorszył sprawę. Podpowiadamy co zrobić, by nie powtórzyć tego błędu [PORADNIK]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/12/CCTV-kamera-monitoring.webp)


English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·