Łukasz walczy o sprawiedliwość dla brata, który zmarł, gdy w Międzyzdrojach został zaatakowany z błahego powodu
9 godzin temu
47-letni Gracjan został pobity, bo kupił dziewczynce lizaki. Wcześniej sprawca groził, iż "roz...ie mu łeb". Prokuratura zwolniła go z aresztu, bo według biegłego przyczyną zgonu było pęknięcie tętniaka spowodowane nagłym wzrostem ciśnienia krwi.