Mężczyzna spadł z wysokości
W poniedziałek, 19 maja, około godziny 14:50 doszło do dramatycznego wydarzenia przy ulicy Partyzantów w Zamościu.
Policja otrzymała zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego (numer 112), iż na terenie ogrodzonego masztu telekomunikacyjnego znajduje się mężczyzna, który zaczął wspinać się na jego szczyt.
Na miejsce natychmiast skierowano patrole policji, straż pożarną oraz zespół ratownictwa medycznego.
Zobacz również

Mieszkańcy w szoku. Mężczyzna skoczył z 66-metrowego masztu
Eksplozja rozerwała ścianę budynku. W bloku powstała dziura
Brak prądu 19.05.2025 w woj. lubelskim. Sprawdź listę miejsc bez energii elektrycznej
Wybory prezydenckie 2025. Mieszkańcy woj. lubelskiego postawili na jednego kandydata! Znamy wyniki głosowania
Po przybyciu służb ratunkowych mężczyzna znajdował się już na dużej wysokości i kontynuował wspinaczkę na 66-metrowy maszt.
Jak wynika z nagrań, które dotarły do naszej redakcji, po wejściu na sam szczyt mężczyzna usiadł, a po kilku minutach wstał i skoczył w dół.
Pomimo podjętych działań reanimacyjnych, nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych.
„Na miejscu prowadzone są czynności pod nadzorem prokuratora” – poinformowała asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
To 56-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego. W sprawie wszczęto postępowanie mające na celu wyjaśnienie dokładnych przyczyn i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.