Musisz mieć ten dokument z pieczątką potwierdzającą, iż złożyłeś. Urzędy skarbowe sprawdzają czy wszystko się zgadza. Kary bywają kosmiczne

12 godzin temu

Jeden błąd w opisie przelewu lub nieprawidłowa procedura może kosztować dziesiątki tysięcy złotych. Fiskus rozpoczął intensywne kontrole i nie wybacza choćby drobnych uchybień. Obecne przepisy są pułapką dla tych, którzy tego nie wiedzą.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Sprawdzają nie tylko wysokość przekazywanych kwot, ale także sposób dokonania przelewu oraz poprawność formalności. choćby pozornie niewinne błędy mogą skutkować utratą prawa do zwolnienia podatkowego i wysokimi karami finansowymi.

Problem dotyczy milionów polskich rodzin. Rodzice regularnie wspierają finansowo dorosłe dzieci, pomagając im w zakupie mieszkań, spłacie kredytów czy pokryciu bieżących wydatków. Większość robi to nieświadomie narażając się na sankcje podatkowe, które mogą sięgać choćby 75 procent przekazywanej kwoty.

Limity które musisz znać

Wysokość zwolnienia podatkowego zależy od stopnia pokrewieństwa i obowiązuje w okresie pięciu lat. Dla najbliższej rodziny – małżonków, dzieci, rodziców, wnuków, dziadków i rodzeństwa – limit wynosi 36 120 złotych. Kwoty wyższe trzeba zgłosić do urzędu skarbowego w ciągu sześciu miesięcy, by uniknąć podatku.

Dalsi krewni mają znacznie niższe limity. Teściowie, zięć i synowa mogą przekazać sobie do 27 090 złotych bez zgłaszania, a powyżej tej kwoty płacą podatek od 3 do 7 procent. Wujkowie, ciotki, szwagrowie i kuzyni mają limit zaledwie 5 733 złotych, a podatek sięga 12 procent. Osoby niespokrewnione nie mają żadnego zwolnienia i mogą płacić choćby 20-procentowy podatek.

Kluczowe jest to, iż limity obowiązują łącznie w okresie pięciu lat od tej samej osoby. Rodzic, który przez trzy lata przekazał dziecku łącznie 40 tysięcy złotych, przekroczył limit o 3880 złotych i powinien to zgłosić, choćby jeżeli pojedyncze przelewy były niewielkie.

Błędy które kosztują fortunę

Co ważne, w pierwszej grupie, to znaczy najbliższej rodziny, można całkowicie uniknąć podatku, niezależnie od kwoty. Trzeba jedn+-ak dochować odpowiednich formalności. Aby być zwolnionym z podatku, darowizna musi spełniać ścisłe wymagania. Pierwszym warunkiem jest wykonanie przelewu bankowego na konto obdarowanego – przekazanie gotówki „do ręki” automatycznie pozbawia prawa do zwolnienia. Fiskus może wtedy uznać pieniądze za niezgłoszony dochód obdarowanego. Jedynym prawidłowym sposobem jest wpłata na imienne konto dziecka, które następnie samo dysponuje środkami.

Drugim wymaganiem jest prawidłowy opis przelewu. W tytule musi znaleźć się słowo „darowizna” oraz dane darczyńcy i obdarowanego, na przykład „Darowizna dla córki Anny Kowalskiej”. Opisy typu „Wpłata od mamy”, „Pomoc” czy „Na mieszkanie” mogą zostać uznane za nieprawidłowe.

Trzecim, bardzo ważnym warunkiem jest zgłoszenie darowizny na formularzu SD-Z2. Należy to zrobić w ciągu sześciu miesięcy od otrzymania pieniędzy. Kopię podbitą przez urząd dokumentu trzeba zachować jako dowód prawidłowego zgłoszenia.

Młodzi kupujący mieszkania w centrum uwagi

Fiskus zwraca szczególną uwagę na duże transfery finansowe, zwłaszcza związane z zakupem nieruchomości lub spłatą kredytu hipotecznego. Młode osoby nabywające mieszkania mogą spodziewać się dokładnej weryfikacji pochodzenia środków, szczególnie gdy ich oficjalne dochody nie uzasadniają posiadanych oszczędności.

Urzędnicy skarbowi sprawdzają zgodność wpłat rodziców z deklarowanymi dochodami obdarowanych. jeżeli 25-latek zarabiający 4 tysiące złotych miesięcznie kupuje mieszkanie za 400 tysięcy złotych, automatycznie wzbudza to podejrzenia. Kontrolerzy analizują historię konta, źródła wpłat i sprawdzają, czy wszystkie darowizny zostały prawidłowo zgłoszone.

Problem pojawia się także przy spłacie kredytów. Rodzice często pomagają dzieciom w spłacie rat hipotecznych, nie zdając sobie sprawy, iż każda taka wpłata powinna być formalnie udokumentowana jako darowizna i rodzice nie mogą bezpośrednio spłacać kredytu dziecka. Suma takich pomocy przez kilka lat może znacznie przekroczyć limit zwolnienia.

Skarbówka ma też dostęp do danych o transakcjach nieruchomościami i może porównywać je z deklarowanymi dochodami kupujących. Szczególnie podejrzane są przypadki, gdy osoba o niskich dochodach nabywa drogie nieruchomości za gotówkę lub z minimalnym kredytem.

Konsekwencje mogą być druzgocące

Nieprawidłowe przekazanie darowizny może skutkować utratą prawa do zwolnienia podatkowego i koniecznością zapłaty zaległego podatku wraz z odsetkami. W przypadku darowizny 50 tysięcy złotych od rodzica do dziecka, przy braku prawidłowego zgłoszenia, podatek może wynieść kilka tysięcy złotych plus odsetki.

Znacznie gorsze konsekwencje grożą, gdy skarbówka uzna nieprawidłowo przekazane środki za nieujawnione dochody. Wtedy może naliczyć 75-procentowy podatek od całej kwoty. Przy darowiźnie 100 tysięcy złotych oznacza to podatek 75 tysięcy złotych plus odsetki i ewentualne kary.

Dodatkowo możliwe jest wszczęcie postępowania w sprawie uchylania się od opodatkowania, które może zakończyć się sankcjami karnymi. W przypadku celowego unikania podatku grożą grzywny lub choćby pozbawienie wolności.

Urzędy skarbowe mogą również zakwestionować wcześniejsze transakcje i żądać wyjaśnień dotyczących pochodzenia środków wykorzystanych przy zakupie nieruchomości czy innych dużych wydatkach. Kontrole mogą objąć okres choćby pięciu lat wstecz.

Bezpieczne przekazywanie pieniędzy w rodzinie

Aby uniknąć problemów z fiskusem, każda darowizna powinna być wykonana przelewem bankowym z prawidłowym opisem zawierającym słowo „darowizna” oraz dane stron. Pieniądze muszą trafić bezpośrednio na konto obdarowanego, a nie służyć bezpośredniej spłacie jego zobowiązań.

Kluczowe jest prowadzenie dokładnej dokumentacji wszystkich darowizn. Należy zachować potwierdzenia przelewów i ewentualne umowy darowizny. Przy większych kwotach warto sporządzić pisemną umowę darowizny, choćby jeżeli prawo tego nie wymaga.

Jeśli łączna suma darowizn od tej samej osoby w ciągu pięciu lat przekracza 36 120 złotych, obdarowany musi złożyć zgłoszenie na formularzu SD-Z2 w ciągu sześciu miesięcy. Formularz można pobrać ze strony urzędu skarbowego lub złożyć elektronicznie.

W przypadku wątpliwości warto skonsultować się z doradcą podatkowym przed przekazaniem większych kwot. Koszt konsultacji jest niewspółmiernie mały w porównaniu z potencjalnymi karami za nieprawidłowo przeprowadzoną darowiznę.

Fiskus nie wybacza błędów

Kontrole skarbówki pokazują, iż przekazywanie pieniędzy w rodzinie nie jest już tylko formalnością, ale wymaga znajomości przepisów i ostrożności w dokumentowaniu transakcji. Nieprawidłowo zgłoszona darowizna może skutkować podatkiem sięgającym choćby 20 procent wartości, a w skrajnych przypadkach 75 procent.

Najważniejsze zasady to: zawsze używać przelewu bankowego z prawidłowym opisem, wpłacać pieniądze bezpośrednio na konto obdarowanego, zgłaszać darowizny przekraczające limit 36 120 złotych oraz dokumentować wszystkie transakcje. Przy większych kwotach warto skonsultować się z doradcą podatkowym.

Idź do oryginalnego materiału