Wszystko zaczęło się od niepozornej wiadomości: „Hej mamo, telefon się zepsuł… Pisz na WhatsAppa: +48 [numer telefonu]”.Oszust, podszywając się pod syna kobiety, poinformował, iż jego telefon wpadł do toalety i nie działa, przez co nie ma dostępu do bankowości elektronicznej. Następnie poprosił o pilną pomoc finansową – na zapłatę rachunków i zakup nowego telefonu. Kobieta, przekonana, iż pomaga synowi, przelała pieniądze. Dopiero później zorientowała się, iż padła ofiarą przestępstwa. Przestępca, wykorzystując emocje i zaufanie kobiety, wyłudził od niej blisko 5000 złotych.Ponownie apelujemy – nie dajcie się oszukać! Pamiętajcie o podstawowych zasadach bezpieczeństwa:- jeżeli ktoś prosi Was o pieniądze – zachowajcie ostrożność.- Nigdy nie klikajcie w podejrzane linki przesłane SMS-em lub przez komunikatory.- Nie logujcie się do bankowości przez otrzymane linki.- jeżeli otrzymacie prośbę o przesłanie pieniędzy, kodu BLIK lub przelew – zawsze zadzwońcie do tej osoby i potwierdźcie jej tożsamość.- Zawsze dokładnie sprawdzajcie dane transakcji przed jej zatwierdzeniem – zwróćcie uwagę, gdzie i komu mają zostać wypłacone środki.