W Gdańsku policjanci z komendy wojewódzkiej zajmujący się przestępczością wśród pseudokibiców zatrzymali 45-letniego mężczyznę. W trakcie interwencji funkcjonariusze odkryli, iż podejrzany ukrywał w swoim mieszkaniu blisko 700 gramów narkotyków – marihuany oraz amfetaminy, które były schowane między innymi w zamrażarce oraz opakowaniu po serku wiejskim. Za posiadanie tak znacznej ilości substancji odurzających grozi mu kara od roku do 10 lat więzienia.
Zatrzymanie miało miejsce w ubiegłym tygodniu. Mężczyzna, znany lokalnym policjantom ze swojego powiązania ze środowiskiem kibiców gdańskiej drużyny piłkarskiej, zachowywał się nerwowo już podczas pierwszego kontaktu z funkcjonariuszami.
Drżenie rąk i zmiana kierunku marszu wzbudziły ich podejrzenia. Przy mężczyźnie znaleziono różową tabletkę MDMA, a w jego mieszkaniu, które dzielił z matką, odkryto znaczne ilości marihuany i amfetaminy. Część nielegalnych substancji była przechowywana w workach w zamrażarce, inne włożono do sporego pudełka po serku wiejskim.
Oprócz narkotyków policjanci zabezpieczyli gotówkę oraz trzy telefony komórkowe należące do podejrzanego mężczyzny. Jak zaznaczają przedstawiciele Wydziału do spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców, jest to kolejna skutecznie przeprowadzona akcja, będąca wynikiem ich codziennej pracy oraz dokładnego rozpoznania środowiska chuliganów związanych z piłką nożną.