Nie zatrzymał się do kontroli i zaatakował policjantów

2 tygodni temu
Zdjęcie: 52-910511-2


W Myszkowie doszło do dramatycznego pościgu za kierowcą, który nie tylko zignorował polecenia policji, ale także zaatakował funkcjonariuszy. 33-letni mężczyzna, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu, teraz stanie przed sądem.

Wczoraj około godziny 11:00 policjanci z myszkowskiej drogówki kontrolowali prędkość na ulicy Żareckiej, gdy zauważyli hyundaia przekraczającego dozwoloną prędkość o 13 km/h. Mimo wydanych sygnałów do zatrzymania, kierowca zlekceważył je i rozpoczął ucieczkę. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Pościg zakończył się na ulicy Gołębiej, gdzie policjanci zdołali zatrzymać pojazd.

Podczas interwencji kierowca zachowywał się agresywnie, obrażając policjantów i stawiając czynny opór. W trakcie próby obezwładnienia uderzył jednego z funkcjonariuszy pięścią w twarz. Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego, aby zatrzymać mężczyznę. Okazało się, iż nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdem.

Za swoje czyny 33-latek odpowie przed sądem. Niezatrzymanie się do kontroli drogowej, prowadzenie pojazdu bez uprawnień oraz znieważenie i naruszenie nietykalności funkcjonariusza to poważne przestępstwa, za które grożą surowe kary.

red
źródło: KPP Myszków

Idź do oryginalnego materiału