O sprawie informuje Głos Wielkopolski. W środę w okolicach ul. Ogrodowej doszło do prawdziwego dramatu. Pitbull zagryzł tu małego psa.
Jak relacjonuje Głos Wielkopolski, Pitbull był na spacerze ze swoją panią. W pewnym momencie pitbull zaatakował tu małego psa, którzy towarzyszył obywatelowi Niemiec. W pewnym momencie pitbull wziął w pysk małego pieska i zaczął szarpać.
– Mężczyzna od małego psa uderzył w brzuch i wtedy pitbull puścił psa. Było pełno krwi, panie zaczęły krzyczeć, ale psa nie udało się uratować – relacjonuje na łamach Głosu Wielkopolskiego pani Weronika.
– Mężczyzna od małego psa zaczął do pani od pitbulla krzyczeć, iż ją zabije. Wezwali policję, a potem przyjechał weterynarz – opowiada nasza Czytelniczka. – Pitbul był na smyczy, ten mały pies też. Na moje oko, ten mały się wyślizgnął, bo był trzymany luźniej i podbiegł do pitbulla. Kobieta nie umiała utrzymać dużego psa, on się wyrwał, a pitbull zdążył go złapać – dodaje.
Jak informuje mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji do zdarzenia doszło przed godz. 17.