Nocna kradzież na placu budowy pod Poniecem. Włamywacz w rękach policji

Kryminalni z KPP w Gostyniu gwałtownie namierzyli sprawcę zuchwałej kradzieży, do której doszło na terenie powiatu gostyńskiego. Ofiarą złodzieja padła firma remontująca drogi w naszym powiecie.

Do zdarzenia doszło pod osłoną nocy na terenach polnych w rejonie Ponieca - mówi kom. Monika Curyk, oficer prasowa w Komendzie Powiatowej Policji w Gostyniu.

To właśnie tam zaparkowany był samochód ciężarowy należący do firmy realizującej lokalną inwestycję drogową. Sprawca, licząc na łatwy zysk i brak świadków w ustronnym miejscu, postanowił dobrać się do zbiornika paliwa.

Straty idą w tysiące

Jak przekazuje oficer prasowa z KPP w Gostyniu, mechanizm działania włamywacza był siłowy. Po uszkodzeniu zamka wlewu paliwa, sprawca dostał się do środka i wypompował ze zbiornika 70 litrów oleju napędowego.

– Straty, jakie poniosła firma realizująca inwestycję drogową, oszacowano na kwotę 1000 złotych – informuje Komenda Powiatowa Policji w Gostyniu.

Skuteczna akcja gostyńskich kryminalnych
Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego. Dzięki sprawnym działaniom operacyjnym policjanci nie potrzebowali dużo czasu, aby wytypować podejrzanego. Okazał się nim mieszkaniec sąsiedniego powiatu. Wyszło na jaw, iż nie jest nowicjuszem, a raczej znanym policji przestępcą.

- Sprawcą kradzieży jest 26-letni mieszkaniec powiatu leszczyńskiego, wcześniej notowany za przestępstwa przeciwko mieniu - uzupełnia policjantka.

Recydywista przed sądem

Zatrzymany 26-latek usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Podczas przesłuchania przyznał się do winy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z polskim prawem, za kradzież z włamaniem grozi mu kara od roku do choćby 10 lat pozbawienia wolności.