Ojciec mężczyzny podejrzanego o zabójstwo w meczecie w miejscowości La Grand-Combe, na południu Francji, przeprosił rodzinę zamordowanego, zapewniając, iż czyn jego syna nie jest winą jego bliskich. Nagranie z przeprosinami opublikował w piątek portal BFMTV.
Krewni domniemanego zabójcy otrzymywali groźby i wyprowadzili się z okolic La Grande-Combe. Jego ojciec z obawy o swoje bezpieczeństwo nie zgodził się z na spotkanie i przesłał BFMTV nagranie audio. „Nie jesteśmy winni tego, co nasz syn zrobił. Mój syn jest szalony” – powiedział mężczyzna, wyrażając ubolewanie.
Domniemany sprawca został zatrzymany we Włoszech. Jak poinformował jego adwokat, ekstradycja do Francji oczekiwana jest w połowie maja. Toczy się wstępne postępowanie dotyczące zabójstwa z premedytacją i motywów związanych z rasą bądź religią.
Ofiarą morderstwa jest Aboubakar Cissé, pochodzący z Mali mieszkaniec La Grand-Combe, wyznawca islamu. 25 kwietnia rano zginął z rąk mężczyzny, który zaatakował go nożem, zadając kilkadziesiąt ciosów. Sprawca wykrzykiwał obelgi pod adresem swojej ofiary i Allaha. Obaj byli sami w meczecie, ale śledczy dysponują nagraniami z kamer monitoringu wewnątrz świątyni.
Po zabójstwie Cissé jego bliscy, a także przedstawiciele organizacji islamskich we Francji, apelowali o wszczęcie śledztwa dotyczącego aktu terroru.
Z rodziną zamordowanego ma się spotkać w poniedziałek szef MSW Francji Bruno Retailleau. (PAP)