W Lublinie trwa konferencja pt. „Pamięć jest naszym obowiązkiem. Upamiętnianie Żydów na terenie województwa lubelskiego”. Wydarzenie poświęcone jest działaniom podejmowanym w regionie na rzecz zachowania pamięci o społeczności żydowskiej.
– Moi rodzice byli Polakami, kochali tę ziemię – mówi córka uratowanej z Zagłady Gieni Kopf, opiekun współpracy polsko-izraelskiej, Lea Hirsch. – Jestem córką kobiety, która jako jedyna z całej rodziny przeżyła Holocaust. Jej rodzice i rodzeństwo zostali zamordowani. Mam misje, pragnienie, czuję, iż oni są obecni tutaj ze mną i bardzo jest to dla mnie ważne, żeby mieć ich w pamięci i pokazywać światu tę historię.
– Żydzi i Polacy są rodakami tej ziemi – mówi biskup pomocniczy, Mieczysław Cisło. – Lublin to jest Jerozolima Północy, tak jak Żydzi nazywali. Mamy pomnik ofiar getta lubelskiego. Mamy Majdanek, który woła też o pamięć.
Wydarzeniu towarzyszy również promocja książki o tym samym tytule co konferencja.
BoS / opr. PrzeG
Fot. Centrum Heschela KUL FB