Pilne. Nadzwyczajny komunikat arcybiskupa. „Błagajmy o przebaczenie ludzi. Ja sam o to błagam. Przepraszam Was.”

2 tygodni temu

W piątek 25 lipca metropolita warszawski abp Adrian Galbas wydał nadzwyczajny komunikat w związku z dramatycznymi ustaleniami Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Według śledczych, jeden z duchownych Archidiecezji Warszawskiej miał dopuścić się brutalnej zbrodni, której ofiarą był mężczyzna w kryzysie bezdomności.

Fot. Warszawa w Pigułce

Słowa arcybiskupa poruszyły opinię publiczną. Hierarcha nie próbował łagodzić sytuacji ani jej tłumaczyć. W mocnym, emocjonalnym oświadczeniu przyznał, iż nie ma odpowiedzi na pytanie: „dlaczego?”. Podkreślił, iż jest zdruzgotany i przybity tym, co się wydarzyło. Zaapelował również do wszystkich księży archidiecezji o natychmiastową pokutę i wspólną modlitwę ekspiacyjną w najbliższą niedzielę – we wszystkich parafiach, po każdej Mszy Świętej.

„Krew zamordowanego brata woła do Boga. My błagajmy Boga o przebaczenie – i błagajmy o przebaczenie ludzi. Ja sam o to błagam.” -czytamy w komunikacie.

Hierarcha odniósł się także do ofiary – śp. pana Anatola – prosząc o modlitwę za jego duszę oraz za jego bliskich. Zaznaczył, iż w obliczu tej tragedii Kościół nie może pozostać obojętny i ma obowiązek działać z pełną przejrzystością.

Arcybiskup zapewnił, iż Archidiecezja Warszawska będzie w pełni współpracować z organami ścigania, by wyjaśnić wszystkie okoliczności tej sprawy. Jednocześnie zapowiedział wdrożenie stosownych procedur kanonicznych wobec duchownego.

„Archidiecezja Warszawska będzie w pełni współpracowała z organami ścigania w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności tej zbrodni. Zostaną również podjęte wszystkie konieczne procedury kanoniczne.”

W swoim oświadczeniu abp Galbas podkreślił, iż jako biskup czuje się moralnie odpowiedzialny za to, co dzieje się w powierzonym mu Kościele – zarówno za dobro, jak i za zło. Jego słowa kończą się prostym, ale niezwykle wymownym: „Przepraszam Was”.

To jeden z najbardziej poruszających i bezpośrednich głosów polskiego Kościoła w ostatnich latach. Wobec ogromu bólu, jaki wywołała ta tragedia, metropolita nie ukrywa emocji ani odpowiedzialności.

Sprawę brutalnego zabójstwa bada w tej chwili prokuratura. Więcej szczegółów w tej sprawie nie zostało jeszcze oficjalnie podanych. Śledztwo trwa.

Idź do oryginalnego materiału