Funkcjonariusz Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego w czasie wolnym od służby zauważył dwójkę podejrzanych mężczyzn przy bankomacie. Jego policyjny nos podpowiadał mu, iż właśnie może być świadkiem przestępstwa. Wezwał na miejsce patrol policji, a sam zaczął śledzić podejrzanych i na bieżąco informować o ich położeniu. Jak się później okazało, miał on bardzo dobre przeczucie, gdyż jeden z tych mężczyzn dokonywał w tamtej chwili oszustwa metodą na BLIK.