Policyjny pościg zakończony zarzutami i karą więzienia

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Szczawnicy podczas czerwcowego, nocnego patrolu jednej z podległych miejscowości zauważyli samochód, którego kierowca poruszał się bez włączonych świateł mijania. Policjanci postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej.

Pomimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierujący zignorował polecenia i gwałtownie przyspieszył, rozpoczynając ucieczkę. Funkcjonariusze podjęli pościg. Sytuacja rozgrywała się w późnych godzinach nocnych.

Na jednej z bocznych uliczek pojazd został zatrzymany. Policjanci wysiedli z radiowozu i podeszli do kierującego, jednak mężczyzna nie miał zamiaru się poddać. Cofając i ruszając do przodu kilkukrotnie uderzył w policyjny samochód, próbując utorować sobie drogę ucieczki. W tym samym momencie z auta wybiegli pasażerowie, którzy rozbiegli się w różnych kierunkach. Kierowca przepchnął swoim pojazdem radiowóz i odjechał.

Na miejscu przeprowadzono oględziny i wszczęto postępowanie. Policjanci w toku dalszych czynności ustalili tożsamość pasażerów pojazdu i wykonali z nimi czynności procesowe.

Dwa miesiące później dzięki pracy operacyjnej policjanci zidentyfikowali i zatrzymali sprawcę. Okazało się, iż kierującym był 24-letni mieszkaniec powiatu limanowskiego, posiadający dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Prokuratura postawiła mu zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, złamania sądowego zakazu oraz uszkodzenia policyjnego radiowozu. Mężczyzna przyznał się do winy, za popełnione czyny otrzymał karę półtora roku bezwzględnego pozbawienia wolności.