Polityczna przemoc przeradza się w USA w plagę. Ta śmierć może wywołać polityczne trzęsienie ziemi. "Wspaniały, a choćby legendarny"
Zdjęcie: Mieszkaniec Phoenix opłakuje Charliego Kirka, 10 września 2025 r.
Śmiertelny atak na Charliego Kirka wstrząsnął Stanami Zjednoczonymi. W wieku zaledwie 31 lat aktywista uchodził za głos młodych konserwatystów — nie bał się konfrontacji z przeciwnikami i miał doskonałe koneksje w Białym Domu. Zabójstwo Kirka może mieć poważne konsekwencje dla środowiska politycznego w USA i jeszcze bardziej nasilić jego problemy — udowodniły to wydarzenia tuż po ogłoszeniu śmierci działacza.