Pościg ulicami Krakowa. 19-latek nie zatrzymał się do kontroli. Policja użyła broni

Policjantom udało się zatrzymać 19-letniego mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli w Krakowie. Z ustaleń medialnych wynika, iż w trakcie pościgu mundurowi oddali strzały w kierunku pojazdu. Co jeszcze wiadomo w tej sprawie?"Przejechał po nodze policjanta"W niedzielę przed godz. 8.00 na ul. Kapelanka w Krakowie policjanci próbowali zatrzymać do kontroli młodego kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość. Nastolatek jednak zignorował mundurowych i nie zatrzymał się na prośbę policjantów, tylko jechał dalej w kierunku Zabierzowa. Po krótkim pościgu pojazd się zatrzymał, a kiedy jeden z policjantów wyszedł i chciał zatrzymać 19-latka, ten nagle ruszył samochodem i "przejechał po nodze policjanta" - przekazał w rozmowie z Radiem Kraków komisarz Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
REKLAMA


Policjanci użyli broniGdy pojazd zaczął się oddalać, policjanci użyli broni służbowej i oddali kilka strzałów w kierunku opon samochodu. - Wówczas kierujący podjął próbę pieszej ucieczki. Finalnie został zatrzymany - relacjonował kom. Szpiech. Jak wskazują mundurowi, zachowanie kierowcy mogło być spowodowane faktem posiadania środków odurzających, które znaleziono w pojeździe mężczyzny.


Zobacz wideo


Fikcyjne samozatrudnienie. Co mi to da [odc. 2]


Trwają działania śledczychJak wynika z ustaleń medialnych, w zdarzeniu ucierpiał policjant - został przewieziony do szpitala, a jego życiu nic nie zagraża. W miejscowości Budzyń realizowane są w tej chwili czynności z udziałem policji oraz prokuratury. 19-latek ma zostać przebadany na obecność środków odurzających. Więcej na temat ostatnich wydarzeń w Polsce przeczytasz w artykule: "Nie żyje 41-letni mężczyzna. Mógł zostać przejechany. Pilny apel policji".Źródła: Radio Kraków, Gazeta Krakowska, RMF 24