Potężny sum zaatakował i pogryzł plażowiczów. Zwierzę nie odpuszczało, policja użyła broni

Podczas festiwalu muzycznego, który odbył się w miniony weekend na plaży w Bawarii, doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Ogromnych rozmiarów sum podpłynął do ludzi w jeziorze i zaczął ich kąsać. Policja musiała podjąć drastyczne środki, by zapobiec kolejnym pogryzieniom.
W europejskich rzekach i jeziorach pływa sporo drapieżnych ryb, ale jedną z tych, która najbardziej budzi respekt swoim wyglądem, jest sum. Potrafi osiągać ponad 2 metry długości i ważyć prawie 100 kilogramów, dlatego bliskie spotkanie z przedstawicielem tego gatunku nie należałoby do najprzyjemniejszych. Choć człowiek nie znajduje się w jego menu, a na co dzień żywi się skorupiakami lub mniejszymi rybami, to w sytuacji zagrożenia może zaatakować każdego. Tak stało się w miniony weekend na jednej z niemieckich plaż. Część wczasowiczów została dotkliwie pogryziona.


REKLAMA


Zobacz wideo Zabójczy pocałunek ryby. Wędkarz niemal przypłacił go śmiercią


Czy sum atakuje? Niebezpieczna sytuacja na niemieckiej plaży
W sobotę na plaży Allmannsdorf w Bawarii odbył się muzyczny festiwal "Burning Beach Festival". Uczestnicy imprezy beztrosko bawili się w rytm muzyki techno lub pływali w jeziorze, gdy nagle sytuacja zrobiła się bardzo niebezpieczna. Część osób przebywających w wodzie została zaatakowana przez ogromnego suma.
Około godziny 15-16 otrzymaliśmy pierwsze doniesienia, iż kąpiący się doznali ran kąsanych na platformie kąpielowej. Pięć osób było przez nas leczonych ambulatoryjnie. Dwie osoby powiedziały nam nawet, iż zostały lekko wciągnięte pod wodę
- relacjonował w rozmowie z bild.de Sohrab Taheri-Sohi, rzecznik Bawarskiego Czerwonego Krzyża (BRK). Gdy pojawiło się więcej przypadków pogryzień, na miejsce wezwano zespół ratownictwa wodnego. Na początku próbowano odpędzić rybę łodzią ratunkową, ale nie zrobiło to na niej żadnego wrażenia. Ostatecznie jeden z policjantów oddał strzał z broni służbowej w stronę suma, a sytuacja od razu się uspokoiła. Niedługo później dwóch wędkarzy wyciągnęło martwe zwierzę na brzeg. Po zmierzeniu okazało się, iż miało aż 205 centymetrów długości.
Zobacz też: Niedźwiedź złożył wizytę turyście w Bieszczadach. Fotopułapka nagrała całe zdarzenie. W sieci zawrzało


Czy sum jest niebezpieczny dla człowieka? Ekspert wyjaśnia
Agresywne zachowanie suma było zaskoczeniem zarówno dla wczasowiczów, jak i służb ratunkowych. Jak podaje bild.de, zwierzę najprawdopodobniej zaczęło atakować w wyniku stresu wywołanego przez duże poruszenie i głośną muzykę. Przytoczone przez niemiecki portal badania pokazują, iż "ryby mogą wykazywać reakcje stresowe, gdy są narażone na długotrwały lub nagły hałas". Od maja do lipca przypada również okres tarła sumów, dlatego osobnik z plaży Allmannsdorf był dodatkowo poruszony.


Sum składa ikrę blisko brzegu. jeżeli zbliża się pływak, czasami broni swojego potomstwa
- wyjaśnił profesor Robert Arlinghaus, naukowiec z Leibniz Institute of Aquatic Science w Berlinie.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.