Piotr P., ojciec trzymiesięcznej Liliany i półrocznego Mieszka, został skazany na dożywocie. Zdaniem sądu, zabił on swoje dzieci. Trzymiesięczna dziewczynka wcale nie zmarła wskutek śmierci łóżeczkowej, a jej półroczny brat nie wymsknął się z rąk taty. P. nie było na ogłoszeniu wyroku. Następnego dnia sam się zgłosił do komendy policji i został przewieziony do aresztu.