Prezes Agencji Rozwoju Nysy Bogdan Wyczałkowski odniósł się do sprawy aktu oskarżenia skierowanego przez Prokuraturę Rejonową w Nysie do sądu. W oficjalnym oświadczeniu zapewnia, iż nie popełnił przestępstwa określonego w art. 271 k.k., czyli poświadczenie nieprawdy i nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu.
Jak informuje prezes Agencji Rozwoju Nysy, do dnia dzisiejszego nie otrzymał aktu oskarżenia, nie zna jego treści ani uzasadnienia. Zarzut ma dotyczyć omyłkowego zaznaczenia niewłaściwej opcji w protokole postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Prezes Agencji Rozwoju Nysy podkreśla, iż to pomyłka i błąd techniczny, który został spowodowany przez upoważnionych pracowników spółki. Ci złożyli w tej sprawie stosowne zeznania oraz oświadczenia przed prokuratorem. Bogdan Wyczałkowski podkreśla, iż prokuratura nie kwestionuje merytorycznego przebiegu postępowania przetargowego ani zasadności udzielenia zamówienia. Sam zarzut ma charakter formalny i dotyczy wyłącznie błędnego zaznaczenia pozycji w dokumencie.Prezes ARN stanowczo zaprzecza, jakoby doszło do poświadczenia nieprawdy. Usługa została wykonana zgodnie z ofertą, a wybór oferty odbył się prawidłowo, zgodnie z procedurą i przez adekwatną komisję…Prezes Agencji Rozwoju Nysy odpowiada na zarzuty: 'To formalna pomyłka, nie przestępstwo'

Zdjęcie: Nysa, Prokuratura rejonowa [fot. Sławomir Mielnik]
- Strona główna
- Policja pozostałe
- Prezes Agencji Rozwoju Nysy odpowiada na zarzuty: 'To formalna pomyłka, nie przestępstwo'
Powiązane
Znalazły dużo pieniędzy. Co zrobiły z nimi dzieci?
5 godzin temu
Polecane
Zmiany w lubelskim WORD. Teść posła PiS nowym dyrektorem
1 godzina temu
Milczenie w rocznicę paktu Ribbentrop-Mołotow
2 godzin temu
Włoska opozycja krytykuje Salviniego za słowa do Macrona
2 godzin temu
Popularne
Wybuch na Lubelszczyźnie. Sikorski zapowiada protest
3 dni temu
146
© PORZĄDEK 2025. Wszelkie prawa zastrzeżone.