Strażnicy Graniczni z placówki w Sanoku zaalarmowani przez kierowcę ciężarówki wykryli cudzoziemca który nielegalnie miał być przemycony z Palestyny do Włoch. Przerzut z Palestyny do Włoch kosztował rzekomo 10 tys. euro.
Mówi Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Mężczyzna z Palestyny do Turcji, a następnie w kierunku Polski dostał się przy wsparciu przemytników. Łącznie miał zapłacić przestępcom 10 tys. euro a ciężarówka, do której wsadzono go w Turcji, miała zawieźć go do Włoch.
Mężczyzna usłyszał zarzut nielegalnego przekroczenia granicy, do czego się przyznał i dobrowolnie poddał karze 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Decyzją sądu został umieszczony na okres 3 miesięcy w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców. W bieżącym roku jest to pierwszy przypadek próby nielegalnego przekroczenia granicy w ukryciu na podkarpackim odcinku granicy państwowej ze Słowacji do Polski.