Rzeka betonu zalała ulicę w Warszawie. Strażnicy miejscy przecierali oczy ze zdumienia

5 godzin temu

Stołeczni kierowcy są przyzwyczajeni do różnych niespodzianek na drogach — korków, objazdów, remontów, a choćby dzikich zwierząt przemykających między samochodami. Ale coś takiego? choćby najbardziej doświadczeni strażnicy miejscy nie pamiętają podobnego widoku. W niedzielny poranek, 11 maja, ulica Górczewska na Woli dosłownie… spłynęła betonem.

Fot. Straż Miejska m.st. Warszawy

Nietypowe zgłoszenie i szybka reakcja

Około godziny 8:20 do strażników miejskich z IV Oddziału Terenowego dotarło nietypowe zgłoszenie. Choć dzień był słoneczny i spokojny, mieszkańcy zauważyli „brunatną ciecz” wypływającą na jezdnię w okolicach numeru 227. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce — i zaniemówili. Ich oczom ukazała się bowiem pokaźna, gęsta rzeka… świeżego betonu, która lała się szerokim strumieniem między budynkami 225 i 227, zalewając pas drogowy, chodnik i zatokę przystankową.

Szybko zasychający problem

Szara, ciężka substancja gwałtownie zaczęła twardnieć, co stwarzało zagrożenie zarówno dla pieszych, jak i pojazdów. Strażnicy niezwłocznie odgrodzili niebezpieczny teren biało-czerwoną taśmą i wezwali specjalistyczną ekipę z Zakładu Oczyszczania Miasta (ZOM). W międzyczasie zauważyli trzy zaparkowane samochody, których koła były już całkowicie zanurzone w betonie — aż po felgi.

Na miejsce przyjechała policja

Podczas ustalania właścicieli pechowych pojazdów, na miejsce dotarł patrol policji. Strażnicy przekazali funkcjonariuszom wszelkie informacje, które mogły pomóc w ustaleniu sprawcy tej nietypowej „awarii”. Niewykluczone, iż winę ponosi któraś z firm transportujących beton – choć szczegóły tego incydentu pozostają do wyjaśnienia.

Ulica oczyszczona, ale pytania pozostają

Zanieczyszczoną ulicę Górczewską ostatecznie oczyściła ekipa ZOM, a sytuacja została opanowana. Mimo to sprawa budzi wiele pytań — zarówno o przyczynę zdarzenia, jak i potencjalne konsekwencje prawne i finansowe dla winnego podmiotu. Jedno jest pewne: ta niedziela przejdzie do historii jako dzień, w którym warszawska Wola doświadczyła… betonowej powodzi.

Jeśli chcesz, mogę przygotować również tytuły alternatywne lub skróconą wersję newsa do mediów społecznościowych.

Idź do oryginalnego materiału