Przed śmiercią Gabriel Seweryn, celebryta znany z programu telewizyjnego "Królowe życia", skarżył się na ból w klatce piersiowej i twierdził, iż nie otrzymał pomocy. Po jego zgonie prokuratura wszczęła śledztwo, by sprawdzić, czy ratownicy i personel szpitala nie popełnili błędów.