Coraz częściej do Polaków trafiają fałszywe wiadomości SMS, w których przestępcy podszywają się pod instytucje rządowe. Najnowszy przykład dotyczy rzekomego „rządowego kuponu energetycznego”. CERT Polska jednoznacznie informuje – to oszustwo!

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce
Na czym polega oszustwo?
Wiadomość SMS informuje o naborze do programu wypłat lub konieczności wypełnienia formularza, aby otrzymać świadczenie energetyczne. W treści wiadomości znajduje się link, który prowadzi do fałszywej strony łudząco przypominającej oficjalne portale rządowe.
Na stronie przestępcy żądają podania szeregu danych – imienia i nazwiska, adresu, numeru telefonu, a także danych karty płatniczej: numeru, daty ważności i kodu CVV. W rzeczywistości nie ma żadnego programu „kuponów energetycznych”, a podanie informacji skutkuje utratą pieniędzy z konta ofiary.
Jak rozpoznać fałszywą wiadomość?
- SMS zawiera link do nieznanej strony, często z podejrzanym adresem domeny.
- Treść sugeruje konieczność szybkiego działania – np. grozi utratą świadczenia w przypadku braku reakcji.
- Formularz prosi o dane karty płatniczej – czego instytucje publiczne nigdy nie wymagają.
Rekomendacje ekspertów z CERT Polska
Zanim podasz jakiekolwiek dane:
- zweryfikuj prawdziwość oferty,
- sprawdź adres strony internetowej,
- skontaktuj się bezpośrednio z instytucją, która rzekomo wysłała wiadomość,
- wszystkie podejrzane treści zgłaszaj do zespołu CERT Polska.
Co to oznacza dla czytelnika?
Każdy SMS obiecujący pieniądze, dopłaty czy kupony energetyczne powinien wzbudzić ostrożność. Pamiętaj – urzędy nigdy nie proszą o dane kart płatniczych poprzez SMS czy formularze online. Aby uniknąć strat finansowych, zawsze dokładnie sprawdzaj źródło wiadomości i nie klikaj w podejrzane linki.