W czwartek wieczorem w Hickory Hills na południowo-zachodnich przedmieściach Chicago doszło do tragicznego incydentu zakończonego śmiercią mężczyzny podejrzewanego o dokonanie napadu rabunkowego.
Około godziny 21:00 funkcjonariusze policji w Hickory Hills zostali wezwani na skrzyżowanie 95th Street i South Roberts Road, gdzie zgłoszono napad z bronią w ręku. Po przybyciu na miejsce, policjanci natknęli się na uzbrojonego podejrzanego. Według relacji funkcjonariuszy, mężczyzna otworzył ogień w ich kierunku. Policjanci odpowiedzieli ogniem, a napastnik uciekł z miejsca zdarzenia.
Wkrótce po tym, w pobliskim zaułku odnaleziono rannego mężczyznę z raną postrzałową głowy. Pomimo interwencji ratowników, podejrzany zmarł. Jeden z policjantów biorących udział w akcji odniósł niegroźne obrażenia i po krótkiej hospitalizacji został wypisany do domu.
Tożsamość zmarłego podejrzanego nie została jeszcze ujawniona. Śledztwo w sprawie zdarzenia prowadzi Policja Stanowa Illinois we współpracy z Biurem Koronera Powiatu Cook.