Do 207 km/h rozpędził swoje auto kierowca osobowego BMW w podkieleckiej Wiśniówce, na trasie S7. Tymczasem w tamtym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 120 km/h.
Pojazd zarejestrowały w poniedziałek (15 września) policyjne wideorejestratory. Funkcjonariusze kieleckiej drogówki zatrzymali samochód do kontroli. Kierowcą okazał się 36-letni mężczyzna. Za swój nieodpowiedzialny czyn został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. zł oraz 15 punktami karnymi.
Do podobnego zdarzenia doszło również na trasie S7, w okolicach Górek Szczukowskich. Tam niefrasobliwy kierowca jechał 197 km/h przy dopuszczalnej prędkości 120 km/h. 43-letni mężczyzna prowadzący osobowe audi także został ukarany mandatem w kwocie 2,5 tys. zł. Otrzymał też 15 punktów karnych.
Świętokrzyscy policjanci ruchu drogowego apelują o rozsądek za kierownicą. Nadmierna prędkość często jest przyczyną wypadków. Łamiąc ograniczenia kierowcy skracają czas na swoją reakcję, nie dostrzegają wszystkich szczegółów i znaków, co może doprowadzić do tragicznych zdarzeń.

3 miesięcy temu











![Kamery źródłem koszmaru. Prezes UODO nie miał litości. Dodatkowo jeden szczegół pogorszył sprawę. Podpowiadamy co zrobić, by nie powtórzyć tego błędu [PORADNIK]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/12/CCTV-kamera-monitoring.webp)



English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·