Szli przypominając zamordowanych

3 godzin temu

Zdjęcie: szli

Rajd Dwunastu Ołówków pamięci Wojciecha Szczepaniaka zorganizowany przez Stowarzyszenie Kieleccy Patrioci i parafię Przemienienia Pańskiego w Kielcach Białogonie odbył się po raz pierwszy w sobotę (20 września).

Równo o godzinie 10:00 przed drewnianym, zabytkowym kościołem na Białogonie zebrali się uczestniczy marszu, których pobłogosławił bp. Marian Florczyk, a ks. Stefan Radziszewski, proboszcz białogońskiej parafii rozdał im specjalne meldunki, które składały się z cytatów bł. księdza Jerzego Popiełuszki.

Trasa rajdu przebiegała przez rezerwat przyrody Biesak-Białogon, a meldunki zostały odczytane przy leśnej mogile Wojciecha Szczepaniaka na zboczu Góry Pierścienica.

Następnie uczestnicy przeszli do siedziby kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej, gdzie odbył się wykład „I wieść będziemy młodych szarymi szeregami… Historie Zofii Dziewięckiej i Wojtka Szczepaniaka”.

Rajd zgromadził około 50 osób, głównie dzieci i młodzież. Organizatorzy zapewniają, iż będzie odbywał się cyklicznie co roku, w terminie najbliższym rocznicy śmierci Wojciecha Szczepaniaka, czyli 21 września.

Wojciech Szczepaniak był kurierem podziemia, członkiem Szarych Szeregów, żołnierzem AK ps. „Lwowiak”. Był synem Marii i Antoniego Szczepaniaków. Oddał życie za Ojczyznę mając zaledwie siedemnaście lat.

Jako młody chłopiec zaangażował się w działalność konspiracyjną. Za nią został aresztowany 6 sierpnia 1944 roku przy dostarczaniu meldunku i uwięziony przez Niemców. Przesłuchiwany, bity i torturowany, nikogo nie zdradził. Miał tę świadomość, iż grozi mu rozstrzelanie, jednak nie załamał się w śledztwie. 21 września 1944 roku Niemcy zawieźli go na Stadion Leśny, gdzie o godzinie 4.30 został rozstrzelany.