Tajemnica telefonu zamordowanej Mai. Czyżby zabójca miał wspólnika?
Zdjęcie: Tajemnica telefonu zamordowanej Mai. Jak znalazł się w miejscu, w którym go znaleziono? Został podrzucony?
Sprawa brutalnego zabójstwa 16-letniej Mai z Mławy wciąż budzi ogromne emocje. Głównym podejrzanym w tej sprawie jest Bartosz G., z którym dziewczyna miała się spotkać tuż przed swoim zaginięciem. 17-latek został już zatrzymany w Grecji. Jak ujawnił w programie "Uwaga! TVN" ojciec zamordowanej, telefon jego córki znaleziono już po wyjeździe podejrzanego chłopaka w miejscu, które było przeszukiwane wcześniej. Mężczyzna zasugerował, iż komórka mogła zostać podrzucona. Czyżby zabójca miał wspólnika?