Tak cofała, iż wjechała do rowu. Miała problem z utrzymaniem równowagi

Do 3 lat więzienia grozi kobiecie, która pijana kierowała autem i zakończyła podróż w przydrożnym rowie. W poniedziałek wieczorek (25 sierpnia) policja otrzymała zgłoszenie o znajdującym się w przydrożnym rowie samochodzie. Do zdarzenia doszło w Królewie w powiecie płońskim. - Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego, mieszkańca powiatu płońskiego. Mężczyzna poinformował, iż jadąc drogą, zauważył opla znajdującego się w rowie. W jego obecności z miejsca kierowcy wysiadła kobieta, która nie mogła utrzymać równowagi. Mężczyzna wezwał na miejsce służby, a kierującej uniemożliwił dalszą jazdę - przekazuje oficer prasowy płońskiej komendy.

Okazało się, iż kierująca oplem 61-latka była nietrzeźwa. W organizmie miał ponad promile alkoholu. Tłumaczyła funkcjonariuszom, iż podczas cofania wjechała do przydrożnego rowu.

Kobieta została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Mieszkańce Płońska grożą choćby 3 lata więzienia, co najmniej kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i ś