Ten dźwięk obudził go w nocy. Wyszedł przed furtkę i chwilę później nie żył. Tragedia pod Lubartowem
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne.
Obudził go dźwięk przejeżdżającego drogą auta. 60-latek wstał z łóżka i wyszedł na zewnątrz. Stanął przed furtką. Wówczas padł strzał. Mężczyzna osunął się na ziemię. Podniesiono alarm, ale na ratunek było za późno. 60-latek zmarł. Strzelał Sławomir A. (40 l.), myśliwy. 40-latek usłyszał zarzut. Tak miał się zachowywać podejrzany mężczyzna.