"To cud, iż ten skład nie wypadł z torów". Dywersja czy terroryzm? Prokuratura bada atak na kolej

Zdjęcie: Prace naprawcze przy sieci trakcyjnej pomiędzy stacjami Puławy-Azoty i Puławy Chemia


Uszkodzenie linii kolejowej między Warszawą a Dorohuskiem stało się przedmiotem śledztwa prokuratury. Sprawa nie jest traktowana jak zwykły incydent — śledczy mówią o aktach dywersji o charakterze terrorystycznym, wymierzonych w polską infrastrukturę na rzecz obcego wywiadu. Wyjaśniamy różnicę między dywersją a terroryzmem.