To dotknie każdego z nas. Trzeba się przygotować na nową rzeczywistość

8 godzin temu

Unia Europejska wprowadza fundamentalne zmiany w sposobie, w jaki płacimy za towary i usługi. Tradycyjne metody płatności, które znaliśmy od dekad, niedługo przejdą do historii, zastąpione przez zaawansowane rozwiązania cyfrowe i biometryczne. Zbliża się era, w której wszystko, czego będziemy potrzebować do dokonania transakcji, to nasz telefon i unikalne cechy biologiczne, takie jak odcisk palca czy twarz.

Fot. Warszawa w Pigułce

Bruksela konsekwentnie realizuje swoją wizję nowoczesnego systemu płatności, który ma być nie tylko wygodniejszy, ale przede wszystkim bezpieczniejszy. Pierwszym krokiem w tym kierunku będzie znaczące ograniczenie wykorzystania gotówki w transakcjach na terenie całej Wspólnoty. w tej chwili w Polsce obowiązuje limit płatności gotówkowych między przedsiębiorstwami wynoszący 15 tysięcy złotych. Jednakże w ubiegłym roku Parlament Europejski zatwierdził pakiet przepisów wprowadzający całkowity zakaz regulowania gotówką transakcji przekraczających kwotę 10 tysięcy euro (około 43 tysiące złotych) na terenie całej Unii.

Co istotne, nowe ograniczenia będą dotyczyć nie tylko transakcji biznesowych, ale również prywatnych. Oznacza to, iż każdy obywatel UE, w tym Polacy, będzie podlegał tym samym limitom, niezależnie od tego, czy dokonuje zakupu jako przedsiębiorca, czy osoba prywatna. Dodatkowo, transakcje gotówkowe przekraczające wartość 3 tysięcy euro (około 13 tysięcy złotych) zostaną objęte specjalnym nadzorem i kontrolą, co ma na celu zwiększenie transparentności przepływów finansowych.

Instytucje unijne argumentują, iż wprowadzane ograniczenia są niezbędne do skuteczniejszego zwalczania procederu prania pieniędzy oraz utrudnienia finansowania działalności terrorystycznej. Te zmiany nie wejdą w życie natychmiast – według oficjalnych planów, ograniczenia dotyczące płatności gotówkowych zaczną obowiązywać dopiero w 2027 roku, dając obywatelom i przedsiębiorstwom czas na dostosowanie się do nowych regulacji.

Jednak to dopiero początek nadchodzących zmian. Prawdziwa rewolucja będzie dotyczyć kart płatniczych, które w obecnej formie również mają przejść do historii. Do 2030 roku wszystkie karty bankowe w krajach Unii Europejskiej przejdą radykalną metamorfozę – z ich powierzchni znikną wszelkie cyfry i numery. Nie będzie już widocznego numeru karty, daty ważności, ani kodu zabezpieczającego CVV.

Na pierwszy rzut oka może to wydawać się krokiem wstecz, jednak w rzeczywistości stanowi to milowy krok w kierunku pełnej cyfryzacji i zwiększenia bezpieczeństwa transakcji. Karty staną się jedynie fizycznym identyfikatorem, podczas gdy wszystkie dane niezbędne do przeprowadzenia transakcji będą przechowywane w formie cyfrowej, zabezpieczone zaawansowanymi metodami kryptograficznymi.

W praktyce oznacza to fundamentalną zmianę w procesie dokonywania zakupów online. Użytkownicy nie będą już musieli manualnie wprowadzać długich ciągów cyfr, dat ważności czy kodów zabezpieczających. Zamiast tego, proces płatności zostanie znacznie uproszczony – klient wybierze jedynie metodę płatności (Visa, Mastercard czy inny system), a następnie poda swój adres e-mail lub numer telefonu powiązany z kontem bankowym.

System automatycznie wyśle powiadomienie na telefon użytkownika, prosząc o autoryzację transakcji. I tutaj właśnie wkracza biometria – zatwierdzenie płatności będzie odbywać się dzięki odcisku palca, rozpoznawania twarzy lub innej unikalnej cechy biologicznej. Ta technologia, znana jako „tokenizacja” i „click to pay”, jest już wykorzystywana przez takie platformy jak Apple Pay, Google Pay czy PayPal, jednak teraz ma stać się standardem dla wszystkich transakcji w Unii Europejskiej.

Tokenizacja polega na zastąpieniu wrażliwych danych karty płatniczej unikalnym identyfikatorem cyfrowym, tzw. tokenem, który jest bezużyteczny dla potencjalnych oszustów. W przypadku naruszenia bezpieczeństwa sklepu internetowego, złodzieje nie będą w stanie uzyskać dostępu do rzeczywistych danych karty, co znacząco zmniejszy ryzyko fraudów.

Eksperci ds. bezpieczeństwa cybernetycznego wskazują, iż obecny system, w którym te same dane karty są używane wielokrotnie przy różnych transakcjach, stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa finansowego. Każde użycie numeru karty, daty ważności i kodu CVV zwiększa ryzyko przechwycenia tych danych przez cyberprzestępców. Nowy system, oparty na jednorazowych tokenach i biometrycznej weryfikacji, praktycznie eliminuje to zagrożenie.

Dla wielu konsumentów, zwłaszcza tych przyzwyczajonych do tradycyjnych metod płatności, nadchodzące zmiany mogą wydawać się rewolucyjne i budzić pewne obawy. Jednak dane z krajów, gdzie podobne rozwiązania już funkcjonują, pokazują, iż po początkowym okresie adaptacji, użytkownicy doceniają zwiększone bezpieczeństwo i wygodę nowych metod płatności.

Transformacja systemu płatności w Unii Europejskiej jest częścią szerszej strategii cyfryzacji i modernizacji gospodarki. W świecie, gdzie coraz więcej transakcji odbywa się online, a cyberzagrożenia stają się coraz bardziej zaawansowane, tradycyjne metody płatności przestają być wystarczające. Unia Europejska, wprowadzając te zmiany, stara się wyprzedzić zagrożenia i zapewnić swoim obywatelom bezpieczny i efektywny system płatności na miarę XXI wieku.

Choć do pełnego wdrożenia wszystkich zapowiadanych zmian pozostało jeszcze kilka lat, warto już teraz oswajać się z myślą, iż era gotówki i tradycyjnych kart bankowych powoli dobiega końca. Przyszłość należy do płatności cyfrowych, biometrycznych i w pełni zintegrowanych z naszymi urządzeniami mobilnymi.

Idź do oryginalnego materiału