Dramat wydarzył się wczoraj 7 sierpnia w jednym z domów w miejscowości Biała pod Chojnowem. Znaleziono tam ciała dwóch mężczyzn: 66-letniego ojca i 40-letniego syna. Ze wstępnych ustaleń śledztwa wynika, iż mężczyźni wzajemnie zadali sobie ciosy ostrym narzędziem, zmarli w wyniku wykrwawienia.
Oględziny miejsca tragedii prowadzone były wczoraj do późnych godzin nocnych. Uczestniczyli w nich biegły zakresu medycyny sądowej z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, prokurator i policja.
– Ustalono, iż starszy z mężczyzn miał rany kłute i cięte szyi oraz okolic nerek, młodszemu zadano – co najmniej – sześć ciosów ostrym narzędziem w okolicach klatki piersiowej. Na miejscu zabezpieczono nóż. Było bardzo dużo krwi, co pozwala postawić hipotezę, iż ojciec i syn zmarli w wyniku wykrwawienia. Przyczynę zgonu ostatecznie ustali sekcja zwłok – mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Nic nie wskazuje na to, by do tragicznej śmierci obu mężczyzn przyczyniły się osoby trzecie. Ojciec i syn znani byli z nadużywania alkoholu. Wielokrotnie w ich domu dochodziło do pijackich burd.
– Wszczęte zostało śledztwo w sprawie zabójstwa. Okoliczności, które ujawniono w trakcie oględzin wskazują na to, iż mężczyźni wdali się miedzy sobą w konflikt, który zresztą miał miejsce w ich domu nierzadko, i wzajemnie ugodzili się ostrym narzędziem – dodaje prokurator Łukasiewicz.
Tragedia wydarzyła się na parterze domu jednorodzinnego. Na piętrze mieszkała spokrewniona z ofiarami starsza kobieta, z którą kontakt jest utrudniony i nie wnosi informacji do prowadzonego śledztwa.